Kraina Pokemonów
Musicie wypełnić to:
Imię:
Nazwisko:
Wiek:
Wygląd:
Kasa:Na początek 1000
Ekwipunek:Na początek 5 pokeball , pokedex.
Starter:Możemy wybrać jakiego chcemy , tylko nie może to być ewolucją i legendą
Ulubione typy:
Zawód:Koordynator lub Trener albo Hodowca.Można wybrać max 2.
Historia:Musi być długa i nie nudząca.
Mg:Zwierzak albo Kami lub Kaitetsu
Ostatnio edytowany przez Kami (2010-04-25 14:08:15)
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
Imię: Zwierzak
Nazwisko:Gandin
Wiek: 15
Wygląd:
Kasa:3000
Ekwipunek:Na początek 5 pokeball , pokedex, lepki bąbelki, serduszka, kwiatki
Starter:Wurmple
Ulubione typy:Woda, Trawa, Trucizna, Robak
Zawód:Koordynator
Historia:Jestem zwykłym chłopcem kochającym pokemony. Ale jednak jest jeden który ma szczególne miejsce w moim sercu jest nim Riolu i Lucario, uwielbiałem gdy dziadek opowiadał mi o tych pokemonach. Pewnego razu gdy pomagałem w laboratorium prof. Bircha usłyszałem jakieś krzyki a raczej można to było nazwać wrzaskiem, gdy wybiegłem przed laboratorium zobaczyłem coś co do tej pory nie mogę wymazać ze swojej pamięci a bardzo bym chciał. Młody trener wyrzucił swojego Wurmpla na bruk nie mogłem patrzeć na to bez jakiej kol wiek reakcji odrazu podbiegłem do robaczka sprawdzając czy coś mu się nie stało, chłopak śmiejąc się wykrzykiwał:
-Po co mi zabawka która nie umie walczyć.
Nie mogłem uwierzyć że są tacy ludzie gdy chciałem się postawić chłopakowi i mu nagadać to jedyne co udało mi się uzyskać to mocnego ,,sierpowego" po chwili dochodząc do siebie chłopaka już nie było a Wurmpel załamany nie wiedział co zrobić. Podszedłem do niego wziąłem na ręce i przekonywałem go że nie wszyscy ludzie tacy są, wydawało mi się że mnie zrozumiał bo przytulił się do mnie i zasnął. Zaniosłem go do domu a ojciec zajął się leczeniem Wurmpla, gdy doszedł do siebie spytałem się go czy chciałby zostać moim pokemonem a zarazem przyjacielem, robaczek się zgodził. Następnego dnia byłem już spakowany i gotowy do drogi.
Mg:Kami
Wurmple
Płeć:Samiec
Ataki: Cios rogiem, Akcja, Przyssawka
Ostatnio edytowany przez Zwierzak (2010-04-26 17:18:21)
Offline
Akceptuje
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
Imię:Kami
Nazwisko:Fox
Wiek:15
Wygląd:Avatar
Kasa:1000
Ekwipunek:Na początek 5 pokeball , pokedex.
Starter:Poochyenya
Ulubione typy:Duch , Mrok , psycho
Zawód:Koordynator , trener
Historia:Gdy byłem mały , a pokemonów było coraz więcej , bardzo chciałem jakiegoś złapać.Mój Ojciec i Matka , byli mili , i z chęcią pozwolili mi na przygodę.Gdy poszedłem do profesora Ouk'a po 1 pokemona , okazało się że nie ma już ani jednego.Wyszedłem smutny.Chodziłem po lesie , gdy zobaczyłem zranionego pokemona.Wziąłem go na ręce , i pobiegłem do Centrum Pokemon.Czekałem cierpliwie , aż w końcu siostra wyleczyła pokemona.Wypuściła go wolno a ja wyruszyłem do domu.Usłyszałem jakiś szelest , obróciłem się i ujrzałem tego pokemona , którego zaniosłem do centrum pokemon.Spytałem się , czemu za mną chodzi.On wskoczył mi na ramię i był wdzięczny za uratowanie.Pomyślałem , że to może być mój 1 pokemon!Poszedłem do profesora Ouk'a pochwalić się tym pokemonem.On powiedział że to Poochyenya , i prawdopodobnie jest samcem.Dał mi 5 pokeballi , i wyruszyłem w podróż.Za nim zdążyłem pójść , koło mnie przeszedł jakiś chłopak.Wpadł przez przypadek na mnie i się przewróciliśmy.Powiedział że mamy walczyć.Poochyenya wystraszony nie chciał walczyć.Chłopak powiedział że nazywa się Zack i jeszcze się ze mną rozprawi.Ale to nie koniec.Mam młodszego brata , który zawsze chciał mi dorównać.Wyprzedził mnie , i dostał startera.Był nim Totodile.Powiedział że gdy złapie i wytrenuje swoje pokemony , pokona mnie.Ja , nie zwracałem na to uwagi i poszedłem przed siebie.Tak zaczęła się moja historia.
Mg:Zwierzak
Poochyena
Płeć:Samiec
Ataki: Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Duskull
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania.
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
Akceptuje.
Offline
Imię:Barti
Nazwisko:Tsuyokimi
Wiek:16
Wygląd:Avatar
Kasa:1000
Ekwipunek:5 pokeball , pokedex.
Starter:Piplup
Ulubione typy:ogien,natura,woda
Zawód:Koordynator i trener
Historia:wracalem z meczu pilki noznej,nagle cos poruszylo sie w krzakach
rozsuwajac krzaki zobaczylem przestraszonego Piplupa dopiero wyklutego
pomyslalem napewno cos zaatakowalo jego rodzicow lub go zgubili tak czy
siak musze mu pomuc wziolem Piplupa na rece i zanioslem do domu tata
byl kucharzem i od razu przygotowal Piplawowi najlepsza karme dla pokemonow
gdy Piplup wszystko zjadl zasnal ja tez postanowilem sie polozyc spac
nastepnego dnia postanowilem wyruszyc w podruz i zostac najlepszym koordynatorem i trenerem
pokemon!Spytalem Piplupa czy zostalby moim 1 pokemonem Piplup pomachal glowa
na tak.Ok!Wykrzyknalem i zostawilem rodzicom kartke z wiadomosci ze razem z
Piplupem wyruszylismy w podroz(rodzice jeszcze spali jak co xD)
Po drodze wpadlismy do profa Oaka.Profesor dal mi 5 pokebali i
pokedex.Gdy wyszlismy zaczela sie nasza podruz.
Mg:Kami
Offline
Zapisany.
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
Imię:Hlar
Nazwisko:-------nie mam
Wiek:13
Wygląd:
Kasa:1000
Ekwipunek:5 pokeball , pokedex.
Starter:Charmander
Ulubione typy:Ogień,Psycho,Lot
Zawód:Trener
Historia:Wszędzie było słychać donośne głosy ludzi i nagłe wybuchy śmiechu. Mama obchodziła urodziny. Cały hol był przepełniony ludźmi, tylko ja siedziałem w moim pokoju. Siedziałem i gapiłem się w ścianę. Moje życie było podobne do życia robota - Śniadanie, szkoła, obiad, lekcje i sen... Zero zainteresowań czy coś z tego desenia. Koledzy z klasy traktowali mnie jak powietrze. Chyba nawet nie można nazwać ich kolegami. Dobrze się uczyłem ze względu na to, że swój wolny czas z nudów spędzałem przy książkach. Moje rozmyślanie przerwało pukanie do drzwi. Szybko zszedłem z łóżka, i otworzyłem drzwi. W drzwiach zastałem mojego kuzyna Roby'ego.
-Co chcesz Roby? - zapytałem, dość chamskim tonem, co mogło zabrzmieć obraźliwie - Przerwałeś moje rozmyślania
-Sorry Hlario - odpowiedział
Nie lubiłem ksywki Hlario, lecz się do niej przyzwyczaiłem. Dużo ludzi się tak do mnie zwracało. W tej chwili zdałem sobie że znowu pogrążyłem się w myślach. Roby przyzwyczaił się do moich rozmyślań, wiedział że w tej chwili jestem ,,Nieobecny,, więc zawiesił rozmowę. Gdy zdał sobie sprawę że go słucham, zaczął nawijać podekscytowany.
-Patrz co mam! -Powiedział i wyciągnął pół czerwoną, pół przezroczystą kulę, wielkości jabłka.
-Co to jest? - zapytałem
-To Pokeball - odpowiedział podekscytowany
Po chwili zauważyłem że w przezroczystej części tego ,,Pokeballa,, siedzi jakiś żółty stworek
-Co tam siedzi w środku? - byłem już dość zaciekawiony tym Pokeballem
-To pokemon - Jeden z bardzo wielu rodzajów
-No i po co ci on? - dalej za bardzo tego nie czaiłem - I tak w ogóle, co to jest Pokemon?
Roby wytrzeszczył na mnie oczy, i gapił się tak chyba przez minutę.
-Naprawdę nie wiesz? - spytał mnie w szoku - Przecież można go spotkać w każdym lesie, na każdej polanie, w prawie każdym jeziorze!
-Mało czasu spędzam na dworze - odparłem
Mało to było za dużo powiedziane.
-Ok, no to ci trochę o nich opowiem, a resztę znajdziesz sobie w necie, ok? - zapytał nadal w lekkim szoku
-Dobra, no to gadaj - powiedziałem i czekałem na opowiedź
-Hmm o tym by można książkę napisać - myślał chwile, pewnie rozmyślał nad tym jak zacząć - Pokemon to stworzenie które żyje niemal na całym świecie. Istnieją trenerzy Pokemon którzy je trenują, i walczą za odznaki, czyli w Gymach. Są także koordynatorzy którzy trenują pokemony aby zrobiły jak najładniejszy występ. Jest jeszcze wiele innych zawodów związanych z pokemonami takich jak np.Obserwatorzy.
Nagle usłyszeliśmy krzyk - Robyyy Jedziemyyy ! - Roby odkrzyknął - Ok mamo !
- No to cześć -pożegnał się
-Cześć - odpowiedziałem w lekkim szoku
Czy to prawda? Ja nic o tym nie wiedziałem. Jakieś stworki żyją w naszym świecie? Przecież to nielogiczne. Nikt mi o nich nie wspominał. Może dlatego że się tak zachowywałem? Spojrzałem na zegarek, pokazywał godzinę 22:30. Było już późno więc położyłem się do łóżka. Wszystko jeszcze raz przemyślałem w łóżku, i zasnąłem...
***Następnego dnia***
Wstałem z łóżka, i z nawyku spojrzałem to na zegar, to na kalendarz. Zegar pokazywał godzinę 8:50 a kalendarz że jest sobota. Wstałem, rozciągnąłem się, podszedłem do szafy, wyciągnąłem ubrania i je założyłem. Rodzice jeszcze spali, więc poszedłem do łazienki. Umyłem zęby, buzię ręce i zszedłem na dół aby zrobić sobie kanapki. Gdy już zjadłem wróciłem do pokoju i odpaliłem kompa. Gdy się włączył, nacisnąłem Internet Explorer i wpisałem w pasek adresu www.google.pl. W google wpisałem Pokemony. Włączyłem pierwszą lepszą stronę, i zacząłem czytać...
Na początek typy pokemonów: * normalne, zwyczajne (normal), np. Ditto, Meowth, Skitty, Buneary, Arceus, Persian
* wodne (water), np. Squirtle, Staryu, Totodile, Mudkip, Kyogre, Mantyke,Lapras, Magikarp, Feebas, Politoed
* lodowe (ice), np. Articuno, Jynx, Glalie, Lapras, Delibird, Froslass, Mamoswine, Swinub, Piloswine
* ogniste (fire), np. Charmander, Combusken, Ninetales, Ho-oh, Moltres, Heatran, Entei, Blaziken
* ziemne (ground), np. Sandshrew, Sandslash, Dugtrio, Gliscor, Trapnich,
* robaki (bug), np. Weedle, Cascoon, Scyther, Caterpie, Ariados
* trawiaste (grass), np. Bulbasaur, Chikorita, Treecko, Celebi, Torterra, Shaymin
* latające (flying), np. Pidgeot, Spearow, Farfetch'd, Staraptor
* elektryczne (electric), np. Zapdos, Voltorb, Pikachu, Raikou
* stalowe (steel), np. Magnemite, Metang, Aggron, Registeel
* kamienne (rock), np. Regirock, Golem, Geodude, Onix, Groudon, Armaldo
* walczące (fighting), np. Hitmonlee, Primeape, Machamp
* trujące (poison), np. Weezing, Arbok, Nidoran, Nidoking
* psychiczne (psychic), np. Abra, Mewtwo, Espeon, Mew, Jynx, Alakazam
* mroczne (dark), np. Umbreon, Sneasel, Mightyena, Darkrai
* duchy (ghost), np. Gastly, Gengar, Haunter, Mismagius, Spiritum
* smoki (dragon), np. Dragonite, Salamence, Giratina,Garchomp, Dialga, Palkia,
Hmmm dużo tego - pomyślałem i kliknąłem w inną podstronę. Hmmm Roby wspominał coś o odznakach. Kliknąłem w podstronę ,,Odznaki,,.
Liga Indygo (Kanto)
Odznaka Głazu
Odznaka Wodospadu
Odznaka Grzmotu
Odznaka Tęczy
Odznaka Duszy
Odznaka Bagna
Odznaka Wulkanu
Odznaka Ziemi
Dobra starczy... Teraz tylko trenerzy. Było tego dużo, przeczytałem tylko najważniejsze informacje, między innymi - Celem trenera jest trenowanie pokemonów i wygrywanie odznak... Trenerem może być każdy który ukończył 10 lat... I chyba tutaj rozpoczęła się moja przygoda. Mój pierwszy życiowy cel. Chciałbym zostać trenerem pokemonów. Czuje że połączyła mnie z nimi niewidzialna, silna więź. Wyczytałem jeszcze że aby zostać trenerem trzeba otrzymać od profesora Pokedex (Cokolwiek to jest) i Pokeballe. Więc poszedłem do sypialni rodziców, budzić tatę aby zawiózł mnie do Profesora Elma.
Mg:Kami
Offline
Akceptuje.Bardzo ciekawe opowiadanie.Widać , że jesteś człowiekiem który nie ma siana w głowie.(Ja mam :])Masz dużo weny twórczej , więc bez zastanowienia cię akceptuję.Historia bardzo dobra.Jak na razie , to chyba jedyna z Dialogami.
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
Imię: Ziron
Nazwisko: Proteus
Pseudo: Duch
Wiek: 12 lat
Wygląd: jasna cera, 170 metrów długości, tenisówki, czarno-niebieskie dżinsy, rękawiczka bez palców na lewej dłoni, czarna bluza z kapturem, niebieska kamizelka, fioletowa opaska na czole, czarne włosy, piwno-zielone oczy,
Kasa: 1000$
Ekwipunek: 5 pokeball , pokedex.
Starter:
Aron
Ulubione typy: Duch, Psychiczny, Prehistoryczny (kamień)
Zawód: Koordynatorski Trener
Historia: Gdy miał 10 lat zafascynowany pokemonami często je obserwował. Widział przeróżne rodzaje i z jego mózgu można tak powiedzieć stał się pokedex. Odróżniał typy, znał ewolucje i poke przedmioty. Podczas jednej wyprawy znalazł nowo narodzonego Arona wśród skał. Był przestraszony. Nagle coś zaczęło biec z daleka. Był to Nidoking. Aron zamknął oczy ,a Ziron schował się na drzewie. Nidoking był zdenerwowany i zauważył Arona między skałami. Wbił tam swój róg ale nie mógł go dosięgnąć. Wskoczył na niego. Szczęśliwie nie nadział się na kolce. Uderzył Nidokinga w w głowę rękami gdy nagle ten zaczął krzyczeć ze złości. W pobliżu był Aggron więc Nidoking myślał że to on. Ziron myśląc że to pewnie matka małego Arona zeskoczył z Nidokinga. Wziął Arona i schował go do kaptura. Schował się za drzewa gdy zauważył jak Nidoking powalił Aggrona i ,a ta przestała oddychać. Ten ranny też po chwili padł ale nie wiadomo czy z zmęczenia lub innego powodu. Ziron uciekł do domu i tam przechował Arona. Po dwóch latach razem zaprzyjaźnili się i wyruszyli w przygodę.
Mg: Kami
Offline
Akceptuje.
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline
ImiE: Mateusz
Nazwisko: Lysq
Wiek: 16lat
Wygląd: wysoki szatyn , niebieskie oczy, styl ubioru- skate
Kasa: 1000
Ekwipunek: 5x pokeball, pokedex
Starter: Vulpix
Ulubione typy: lubie wszystkie
Zawód: koordynator, trener
Historia: Zaczeło sie od tego
że pokemonami zainteresowałem sie z kolegą
chciałem poznać je wszystkie
i wysokie i te niskie
wiec zaczełem brać sie do roboty
kolega mowi za wczesnie a ja na to no co ty
chodziłem w miejsca gdzie moglem je spotykac
czesto sie pojawiałem lecz i tez zaczeły znikac
powoli poznawałem ich zachowania
nie bylo to łatwe lecz trudne do obczajania
kiedys sobie mysle ze chce trenerem zostac
i właśnie tak powstał ma postać
Mg:Zwierzak
Offline
Imię: Katherine
Nazwisko: Allrey
Wiek: 13 lat
Wygląd: http://img60.imageshack.us/img60/5919/r … nerqr7.png
Kasa: 1000
Ekwipunek: 5 pokeball , pokedex.
Starter: Skitty
Ulubione typy: Ogień, trawa
Zawód: Trenerka
Historia: Pewnie nie każdy kto przeczyta tę historię spadnie z krzesła w wrażenia. Otóż moja matka mieszkała gdzieś na końcu świata, mój ociec zmarł w podróży, bo spotkał na swej drodze rozwścieczonego Charidarda. Stało się to tuż przed moim urodzeniem, więc gdy matka się o tym dowiedziała bardzo się przestraszyła. Nie chciała, by spotkał mnie ten sam los, więc odizolowała mnie kompletnie od świata. No ale nic nie da się ukryć przez 13 lat! Pewnego razu matka wyszła do sklepu i nie zamknęła dokładnie drzwi, a ja czytałam książkę, do domu prześlizgnęło się dziwne stworzenie. Wyglądało jak dziwny mały kotek z dziwnym różowym futerkiem i z dziwnym krótkim ogonem. Poszło do mojego pokoju, gdzie zostało przeze mnie zauważone. O tych stworzeniach słyszałam tylko z książek, więc myślałam, że one nie istnieją. Poczułam się oszukana, byłam zła na matkę, tak bardzo zła. Spakowałam się i wyszłam z domu bez słowa razem z moim pierwszym stworzonkiem. Później oczywiście powędrowałam do najbliższego laboratorium, gdzie otrzymałam sprzęt trenerski. W przyszłość za bardzo nie wybiegnę .
Mg: Zwierzak
Offline
Akceptuje waszą dwójkę.
Offline
Imię:Taizen
Nazwisko:Ners
Wiek:13
Wygląd:Avatar
Kasa:1000
Ekwipunek:5 pokeball , pokedex.
Starter:Evvee
Ulubione typy:woda,lód
Zawód:Koordynator
Historia:
Taizen gdy raz wyszedł na oplane z pokemonami Profesora ,którymi zajmował się na pare dni gdy go nie ma.Raz Taizen bawił się z nimi.Gdy nagle zobaczył jak jakiś trener znęca się nad pokemonem,Podszedł do niego.
Masz przestać znęcać się na nim-wykrzyknął Taizen
A tobie co do tego-odpowiedział szyderczo chłopak
Dlatego, że pokemony tak się nie traktuje-powiedział Taizen
Phi, ja go trenuje żeby stał się silniejszy i potem ewoluuje go kamieniem pioruna-odpowiedział złośliwie
Że co?Wogóle nie zasługujesz na pokemona.Znęcanie się nad pokemon to żaden trening-prygarnął mu Taizen
To może mały pojedynek o Evvee-zaproponował chłopak
Dobra-odpowiedział Taizen ze wściekłością
Więc jeden na jednego i tak nie wygrasz-powiedział chłopak
Profesor ,nie obarzi się ,że użyje ich w walce dobra .Plusle idź.-Taizen wybrał pokemona
Ja wybieram Machoke.Machoke cios karate-kazał chłopak
Plusle złąp uszami jego ręke i elektroszok-wydał rozkaz Taizen
Że co jak to zrobiłeś przegrałem?A weź tego słabiaka-zdenerwowane powiedział chłopak
Taizen zabrał go do laboratorium ,żeby uleczyć Evve i tam spędził noc.Na kolejny dzień Taizen wstał i Evvee patrzył na niego szczęśliwy.I wszedł profesor.
Czy to twój pokemon Taizen-spytał profesor
Nie, ja go uratowałem od znęcającego się trenera-odpowiedział Taizen
Mam pomysł może chcesz zostać Koordynatorem jak twój Tata-spytał profesor
No jasne-odpowiedział Taizen
Dobrze więc tu masz wszystkie potrzebne rzeczy, a twoich rodziców o tym powiadomie-odpowiedział profesor
Evvee chcesz zostać moim przyjacielem-spytał go Taizen
Evvee się uśmiechnął i machnął głową na zgode
Okey więc wyruszamy w naszą podróż-wykrzyknął Taizen
Taizen i Evvee wyruszyli w swoją podróż.
Mg:Zwierzak
Ostatnio edytowany przez Taizen (2010-04-26 18:43:20)
Offline